Świtne ogrody to blog, który powstał z pasji tworzenia pięknych zielonych zakątków- stąd część- "ogrody" a świtne, ponieważ tworzy je, najlepiej jak potrafi Świt Katarzyna:)
czwartek, 29 kwietnia 2010
środa, 28 kwietnia 2010
7 pierwszych kroków do pięknego ogrodu czyli oceń siebie
- Wypisz wszystkie Twoje potrzeby związane z użytkowaniem przestrzeni wokół domu. Np. Miejsce na drewutnię i rąbanie drewna, miejsce na przyjęcie dla 8 gości, piaskownica dla dziecka, miejsce na basenik.
- Przemyśl i zapisz konieczne rozmiary, rodzaj materiału, częstotliwości korzystania oraz styl wymienionej architektury ogrodowej. Np. Piaskownica ma służyć 5 lat. Zajmuje około 1.5 m. Służy tylko latem. Plastikowa - z zamykaną pokrywą będzie lepsza niż drewniana wkopana do gruntu.
- Obserwuj ścieżki, które wydeptują wszyscy domownicy. Są to szlaki komunikacyjne, które obsadzone roślinami mogą nie służyć później ani domownikom, ani roślinom. Określ konieczną szerokość ścieżek i częstotliwość ich użytkowania. Np. Pranie wieszam rzadko na dworze, dojście może być tylko z trawy. Śmieci wyrzucam 2 razy w tygodniu, lubię wychodzić w kapciach-ścieżka powinna być utwardzona.
- Określ swoje zainteresowanie roślinami. Oceń ile czasu możesz poświęcić na pielęgnację ogrodu. Pamiętaj, że skuteczne podlewanie powierzchni 500 m kwadratowych zajmuje około godziny.
- Przemyśl ile środków finansowych pragniesz przeznaczyć na zagospodarowanie ogrodu. Zdecyduj, czy marzysz o pięknym efekcie od razu, czy też jesteś w stanie poczekać aż rośliny urosną.
- Przespaceruj się po centrum ogrodniczym lub ogrodzie botanicznym i bacznie obserwuj i zapisuj wszystkie rośliny, które Ci się spodobały. Możesz także zrobić zdjęcia, aby łatwiej było wrócić do tych obrazów. Sprawdź np.w internecie jakie wymagania mają te rośliny. Jeśli wg. punktu 4 nie lubisz zajmować się roślinami lub nie masz na to czasu odrzuć te, które wymagają stałej pielęgnacji. Możesz także zastanowić się nad zleceniem pielęgnacji ogrodnikowi.
- Rozejrzyj się po swoim domu i zastanów jak jest urządzony. Ogród powinien mieć podobny styl i odzwierciedlać Twój charakter. Jeśli w domu panuje ład i porządek najprawdopodobniej ogród powinien być bardzo formalny, z wyraźnymi liniami, nieskazitelnym trawnikiem. Jeśli lubisz otaczać się bibelotami dobrze poczujesz się w ogrodzie pełnym kwiatów, ozdób, rzeźb.
Wiersz : Spowiedź z piątego przykazania Marty Klubowicz
Jestem mordercą
tysiąca roślin
mam na sumieniu
krzak czarnego bzu
dręczony na szałas
torturowałam
upartą wierzbę
przed Wielkanocą
jestem krwiopijcą brzozowego soku
w przedwiośnie
z miłości
byłam sprawcą eutanazji
całych naręczy polnych kwiatów
haniebnie katowałam listki akacji
bezsensowną wróżbą
z premedytacją wyrywałam z korzeniami
noworodki pokrzyw i lebiody
klnąc je obelżywie
chwastami
wybaczył mi wspaniałomyślnie
rozchodnik
długie romantyczne konanie w rzece
ze względu na świecę przybitą do wianka
w Noc Świętego Jana
więcej śmierci nie pamiętam
poza bezmyślnym gwizdaniem z traw
wszystko to czyniłam z oddalonym
poczuciem winy
wybaczcie mi
że w dzień ślubu
z podziękowaniem przyjęłam
całe naręcze żywych trupów
powiązanych w pęczki idiotycznymi
kokardkami
wybacz mi trawo
że straszę cię moimi stopami
wybaczcie drzewa kwiaty zioła
chcieliście żyć
krzyczeliście z bólu
a ja byłam głucha
teraz jestem felczerem doniczkowych roślin
i żałuję za gzrechy
lecz i tak na dzień pogrzebu
zadadzą śmierć setkom kwiecich istnień
w koncentracyjnych obozach szklarni
ale wyrównamy rachunki
trawa zazieleni się moją krwią
uparte macki bluszczu
zarosną pamięć kamienia
kiedy ja
wcielę się
w krzew tarniny
tysiąca roślin
mam na sumieniu
krzak czarnego bzu
dręczony na szałas
torturowałam
upartą wierzbę
przed Wielkanocą
jestem krwiopijcą brzozowego soku
w przedwiośnie
z miłości
byłam sprawcą eutanazji
całych naręczy polnych kwiatów
haniebnie katowałam listki akacji
bezsensowną wróżbą
z premedytacją wyrywałam z korzeniami
noworodki pokrzyw i lebiody
klnąc je obelżywie
chwastami
wybaczył mi wspaniałomyślnie
rozchodnik
długie romantyczne konanie w rzece
ze względu na świecę przybitą do wianka
w Noc Świętego Jana
więcej śmierci nie pamiętam
poza bezmyślnym gwizdaniem z traw
wszystko to czyniłam z oddalonym
poczuciem winy
wybaczcie mi
że w dzień ślubu
z podziękowaniem przyjęłam
całe naręcze żywych trupów
powiązanych w pęczki idiotycznymi
kokardkami
wybacz mi trawo
że straszę cię moimi stopami
wybaczcie drzewa kwiaty zioła
chcieliście żyć
krzyczeliście z bólu
a ja byłam głucha
teraz jestem felczerem doniczkowych roślin
i żałuję za gzrechy
lecz i tak na dzień pogrzebu
zadadzą śmierć setkom kwiecich istnień
w koncentracyjnych obozach szklarni
ale wyrównamy rachunki
trawa zazieleni się moją krwią
uparte macki bluszczu
zarosną pamięć kamienia
kiedy ja
wcielę się
w krzew tarniny
Goła Thuja nie jest sexy!
Kilka spostrzeżeń z wiosennych spacerów
A te biedne żywotniki tak stoją golusieńkie i czekają na kolorowe towarzystwo. Czas wreszcie im pomóc i Wam drodzy czytelnicy w doborze stroju! :)
Ubranie dla Thuji w miejscu słonecznym i półcieniu
Zieloną ścianę ze Thuji 'Smaragd' podsadzić można zimozieloną trzmieliną Fortune'a w odmianie 'Sunspot' czy 'Emerald'n Gold'. Nadadzą żywopłotowi złotego blasku a zimą listki odmiany 'Emerald'n Gold' zarumienią się. Rośliny wyszukują sobie podpory i po jakimś czasie znajdą oparcie w zielonych kolumnach thuji.
Trzmielina jest także na tyle plastyczna, że można przycinać ją w niski żywopłocik a pomiędzy dwiema ciętymi ścianami dosadzić np. tulipany, jeżówki, ostróżki i inne piękne kwiaty. Ogród nabierze wówczas mniej formalnego charakteru i będzie cieszył oko magią barw.
Tych, którzy chcą wprowadzić trochę zapachu do ogrodu zachęcam do posadzenia lawendy wąskolistnej. Powyżej fragment jednego z pierwszych świtnych ogrodów z żywopłotem podsadzonym trzmieliną 'Emerald Gaiety' i lawendą. Zdjęcie zrobiono wiosną, rok po posadzeniu.
Zieloną ścianę ze Thuji 'Smaragd' podsadzić można zimozieloną trzmieliną Fortune'a w odmianie 'Sunspot' czy 'Emerald'n Gold'. Nadadzą żywopłotowi złotego blasku a zimą listki odmiany 'Emerald'n Gold' zarumienią się. Rośliny wyszukują sobie podpory i po jakimś czasie znajdą oparcie w zielonych kolumnach thuji.
Trzmielina jest także na tyle plastyczna, że można przycinać ją w niski żywopłocik a pomiędzy dwiema ciętymi ścianami dosadzić np. tulipany, jeżówki, ostróżki i inne piękne kwiaty. Ogród nabierze wówczas mniej formalnego charakteru i będzie cieszył oko magią barw.
Tych, którzy chcą wprowadzić trochę zapachu do ogrodu zachęcam do posadzenia lawendy wąskolistnej. Powyżej fragment jednego z pierwszych świtnych ogrodów z żywopłotem podsadzonym trzmieliną 'Emerald Gaiety' i lawendą. Zdjęcie zrobiono wiosną, rok po posadzeniu.
Ubranie na miejsca cieniste i półcieniste
Ciemna zielona ściana żywotników w miejscu cienistym, zwłaszcza na wąskim fragmencie ogrodu, może stwarzać niemiłe, wręcz przytłaczające wrażenie. Nikt z nas nie lubi bowiem klaustrofobicznej ciemności. Aby rozświetlić ciemne korytarze warto podsadzić żywopłot hostą w odmianach żółtych i białobrzegich, białymi kwiatami pluskwicy. Jeśli można zagospodarować zielenią dodatkowy 1-1.5 metra można dosadzić różaneczniki lub kalmie o jasnych kwiatach czy też zimozielone kiścienie o pstrych liściach.
Wszystkie wymienione rośliny są łatwe w pielęgnacji i za wyjątkiem bylin są zimozielone.
Subskrybuj:
Posty (Atom)